W razie jakichkolwiek pytań proszę o kontakt telefoniczny lub mailowy:
Tel.: 089 340 823-61 | career@mrlodge.de
Cordula Simon
Kierownik działu zasobów ludzkich i administracji
Doradztwo dla wynajmujących
Jaki był dla Ciebie początek stażu w Mr. Lodge?
Jenni: Właściwie to dobrze. Pierwszego dnia byłam trochę zdenerwowana, ale potem nie było źle. Moi koledzy są bardzo mili i zostałam ciepło przywitana. Cieszę się, że mogę pracować w tak miłym zespole.
Co podoba ci się w szkoleniu w Mr. Lodge?
Jenni: Różnorodność i niezależność. Myślę, że to wspaniałe, że możemy zajrzeć do wszystkich działów: Do tej pory byłam w recepcji, w dziale fotograficznym i razem z Gabriele tworzyłam ekspozycje.
Jak ci się podoba atmosfera pracy w Mr. Lodge i jak się czujesz jako nowy pracownik w firmie?
Jenni: Naprawdę przyjemna. Wszyscy ci pomagają i nie boisz się zadawać pytań. Czuję, że jestem w dobrych rękach.
Czy jako praktykantka również otrzymujesz całą wewnętrzną komunikację, czy też wiadomości są przekazywane między kierownikami działów?
Jenni: Dzięki Lisie zawsze dowiadujemy się wszystkiego w odpowiednim czasie, są też maile informacyjne wysyłane do wszystkich pracowników.
Doradztwo dla wynajmujących
Jak wyglądał dla Ciebie początek stażu w Mr. Lodge?
Louisa: Przeprowadziłam się do Monachium z Trewiru, więc jest to dla mnie zupełnie nowa sytuacja. Natychmiast zostałam dobrze zintegrowana w Mr. Lodge, zarówno w zespole doradztwa dla wynajmujących, jak i w całym zespole Mr. Od razu zorganizowano imprezę firmową, na której mogłem poznać niektórych kolegów i zostałem ciepło przyjęty przez wszystkich. Pozwolono mi też od razu umawiać się na spotkania, więc mam już pewną odmianę od pracy biurowej.
Co podoba ci się w szkoleniu w Mr. Lodge?
Louisa: Różnorodność wizyt, sprawdzanie mieszkań, praca biurowa... i to, że mogę już sama podejmować się zadań. Mamy też wielu międzynarodowych klientów i poznawanie różnych mentalności jest dla mnie ekscytujące.
Jak podoba Ci się atmosfera pracy w Mr. Lodge i jakie to uczucie dla Ciebie jako nowego pracownika firmy?
Louisa: Bardzo zrelaksowana i przyjazna. Fakt, że wszyscy mówimy sobie po imieniu sprawia, że czujesz się częścią grupy i każdy pomaga każdemu innemu. Nie trzeba bać się o nic pytać ani popełniać błędów. Każdy jest szanowany za to, kim jest i można polegać na kolegach. Zaufano nam także od samego początku, co jest wspaniałym uczuciem.
Czy jako praktykantka również otrzymujesz całą wewnętrzną komunikację, czy też wiadomości są przekazywane między kierownikami działów?
Louisa: Na początku możemy nie dostawać wszystkiego, ale otrzymujemy wszystkie ogólne e-maile z wewnętrznymi informacjami, a także jesteśmy włączani do dalszej komunikacji po spotkaniach.
Doradztwo dla wynajmujących
Kiedy spoglądasz wstecz na swój czas treningów w Mr: Jaka jest pierwsza rzecz, która przychodzi ci na myśl?
Kevin: Koronawirus. Podczas pierwszego lockdownu szkoła stanęła w obliczu zupełnie nowej sytuacji, co oznaczało, że od tego momentu miałem do czynienia z wieloma różnymi sytuacjami szkolnymi, takimi jak nauczanie w domu, lekcje naprzemienne i lekcje na odległość oraz maski. W pracy szkolenie w żadnym wypadku nie ucierpiało podczas blokady, Lisa umożliwiła mi również bardzo wczesną pracę z domu i była w stanie przekazać wszystkie ważne treści poprzez regularne konferencje Zoom i rozmowy telefoniczne.
Co szczególnie podobało ci się w szkoleniu w Mr. Lodge?
Kevin: Zaufanie, jakim Lisa obdarzyła mnie stosunkowo wcześnie i fakt, że otrzymałem normalne zadania, tak jak stali pracownicy.
Dlaczego chciałeś pracować jako stały pracownik w Mr. Lodge po zakończeniu stażu?
Kevin: Ponieważ jest naprawdę fajnie, zwłaszcza w dziale, jest naprawdę fajnie.
Jak oceniasz równowagę między pracą a życiem prywatnym w Mr. Lodge?
Kevin: Dobrze. W tej chwili bardzo fajna jest możliwość pracy w Rottach, a także z domu, ponieważ teraz działa to naprawdę dobrze. Dzięki wspaniałym kolegom często nie czuję się jak w pracy.
Marketing i komunikacja
Jaki był dla ciebie początek stażu w Mr. Lodge?
Niklas: Dobrze. Bardzo przyjemny. Nie było wielu ludzi w pobliżu, ponieważ pracowałem z domu. Ale ci, którzy tam byli, dobrze się mną zaopiekowali i zapewnili mi dobry start. Nie za dużo i nie za mało.
Co podoba ci się w treningu w Mr. Lodge?
Niklas: Atmosfera tutaj jest bardzo przyjemna dzięki płaskiej hierarchii. Każdy, nieważne z jakiego działu, chce mnie czegoś nauczyć. Wszyscy są bardzo otwarci i przyjaźni. Podoba mi się też to, że dość wcześnie dostaje się własne zadania.
Jak ci się podoba atmosfera pracy w Mr. Lodge i jak się czujesz jako nowy pracownik w firmie?
Niklas: Bardzo, bardzo dobrze. Czujesz, że naprawdę do nas należysz. Każdy cię obejmuje, nawet podczas przerw. To mieszany, otwarty zespół, w którym szybko nawiązuje się przyjaźnie.
Czy jako praktykant doświadczasz również całej komunikacji wewnętrznej, czy też wiadomości są przekazywane między kierownikami działów?
Niklas: Dużo się dowiaduję, zwłaszcza poprzez e-maile ze spotkań. Od samego początku jesteś bardzo zaangażowany.
Fotografia nieruchomości
Jaki był dla ciebie początek stażu w Mr. Lodge?
Linus: Właściwie był stosunkowo dobry. Szybko się odnalazłem i otrzymałem dobre wprowadzenie. Wskazywano mi błędy i wszyscy mi pomagali.
Co podoba ci się w stażu w Mr. Lodge?
Linus: Praktyki są zróżnicowane. Koledzy są mili i zawsze jest coś do zrobienia.
Jak podoba Ci się atmosfera pracy w Mr. Lodge i jak się czujesz jako nowy pracownik firmy?
Linus: Bardzo mi się podoba, nie ma żadnych problemów. Wszyscy w firmie są mili i pomocni.
Czy jako praktykant otrzymujesz również całą wewnętrzną komunikację, czy też wiadomości są przekazywane między kierownikami działów?
Linus: Nie, zawsze się dowiaduję. Otrzymujemy podsumowania ze spotkań pocztą elektroniczną i zawsze jest wystarczająco dużo osób kontaktowych, które mogę zapytać.
Fotografia nieruchomości
Kiedy spoglądasz wstecz na swój czas treningów w Mr: Jaka jest pierwsza rzecz, która przychodzi ci na myśl?
Vincent: Od razu przypominam sobie, że od samego początku mogłem dużo próbować i realizować kreatywne projekty fotograficzne: na przykład w 2018 roku rozstawiłem sprzęt o 22:00 przy 5 stopniach na Friedensengel i robiłem zdjęcia superksiężyca lub fotografowałem zachód słońca na Friendstower. Naprawdę doceniam czas i możliwość zdobycia takich doświadczeń.
Co szczególnie podobało ci się w treningu w Mr. Lodge?
Vincent: Dowiedziałem się od moich kolegów z klasy, że czasami mieli dość kiepskie warunki pracy: Ich pensja była niska i spędzali dużo czasu na wykonywaniu zadań, takich jak montaż i demontaż lub parzenie kawy. W Mr. Lodge mogłem szybko zacząć robić zdjęcia, moi koledzy poświęcali mi dużo czasu, wspierali mnie i dzielili się ze mną swoimi doświadczeniami.
Dlaczego chciałeś pracować na stałe w Mr. Lodge po zakończeniu praktyk?
Vincent: Byłem szczęśliwy, że mogłem skorzystać z możliwości bezpiecznego dochodu i nie było powodu podczas praktyk, abym nie przeszedł do stałego zatrudnienia po ich zakończeniu.
Jak oceniasz równowagę między pracą a życiem prywatnym w Mr. Lodge?
Vincent: To zależy od sezonu. Latem zawsze jest dużo do fotografowania, ponieważ jest ładna pogoda. Zimą znów możemy pracować w nadgodzinach. Zawsze uważam, że świetnie jest być zajętym, ale niektóre tygodnie są wyczerpujące. Wtedy z niecierpliwością czekamy na weekend i cieszymy się letnimi wakacjami.
IT
Kiedy spoglądasz wstecz na swój czas treningów w Mr: Jaka jest pierwsza rzecz, która przychodzi ci na myśl?
Thalea: Przyjazne powitanie ze strony wszystkich pracowników. Miło było zobaczyć, że można pomóc i doświadczyć wdzięczności kolegów.
Co szczególnie podobało Ci się w szkoleniu w Mr. Lodge?
Thalea: Swoboda samodzielnej pracy na własną odpowiedzialność.
Dlaczego chciałaś pracować na stałe w Mr. Lodge po zakończeniu praktyk?
Thalea: Perspektywa ekscytujących projektów i możliwość kształtowania zmian.
Co sądzisz o równowadze między życiem zawodowym a prywatnym w Mr.
Thalea: Charakter pracy oznacza, że regularne godziny pracy nie są wystarczające, ponieważ niektóre prace (sieć/infrastruktura) mogą być wykonywane tylko wieczorem i/lub w weekendy. Z drugiej strony, mam możliwość uczestniczenia w prywatnych spotkaniach podczas regularnych godzin pracy innych osób.
